Historia burgera

Dwa podstawowe składniki tego dania – mielona lub siekana wołowina i pszenna bułka - są stare jak świat i znane w wielu krajach. Trudno więc jednoznacznie wyśledzić, kto, gdzie i kiedy wpadł na zacny pomysł połączenia tych dóbr i stworzenie tego, czym tak chętnie zajadamy się w naszej restauracji. Historia burgera to temat zawiły i niejednoznaczny, zapraszamy więc na garść ciekawostek o naszym ulubionym daniu!

Ikona Ameryki pochodzi (prawdopodobnie) z Niemiec

Obecnie uważa się, że burgery - dziś kojarzone przede wszystkim z kuchnią amerykańską - wywodzą się z niemieckiego miasta portowego Hamburg, od którego zresztą wzięła się ich nazwa. Historia ta związana jest ponoć z migracją ludności ze Starego Kontynentu do Nowego Świata. To właśnie w Hamburgu prężnie działał wówczas port, z którego wypływały okręty kierujące się do Nowego Jorku. Naturalnie w miejscach takich wzrasta zapotrzebowanie na szybkie i sycące posiłki, a wolny rynek próżni nie znosi.

Docieramy jednak do pierwszego miejsca, w którym historia nie potrafi dać nam jednoznacznych odpowiedzi. Czy burgery zostały przywiezione do Nowego Jorku z Hamburga, czy na odwrót? Kto pierwszy włożył mięso w bułkę, polał sosem i sprzedał pod nazwą nawiązującą do niemieckiego miasta? Migranci z Europy, chcący wnieść w nową rzeczywistość odrobinę ojczystego akcentu, czy sprytni nowojorscy kucharze, którzy chcieli zachęcić do skosztowania swoich specjałów nowoprzybyłych gości?

Burger prawem i towarem

Sam początek historii tego dania spowity jest niewyjaśnionym konfliktem międzykontynentalnym. Pewne jest jednak, że na przełomie XIX i XX wieku burgery były już powszechnie serwowane w wielu stanach Ameryki. To naturalnie prowadzi do dalszych waśni, ponieważ każdy rejon twierdzi, że to właśnie on jest jedyną prawowitą ojczyzną ikonicznej potrawy.

Choć dla przeciętnego zjadacza burgera spór ten może wydawać się mało istotny, niektórzy podchodzą do niego nad wyraz poważnie. Na tyle, że w 2007 roku sądy w Teksasie i Wisconsin przyjęły niezależne akty prawne, w których znaleźć można stwierdzenia legitymujące dane stany jako ojczyzna dania składającego się z bułki i mięsa.

Mówiąc o historii burgera, nie sposób nie wspomnieć o pierwszej na świecie sieci barów typu fast-food. Restauracja, od której zaczął się ten dział gastronomii, powstała w mieście Wichita w Kansas na początku XX wieku. White Castle postawił na burgery podawane w warunkach niemal laboratoryjnych, co miało stanowić przeciwwagę dla szerzącej się w tamtych czasach opinii, że mielone mięso jest niehigieniczne. Od White Castle rozpoczęła się historia fast-foodów jakie znamy dzisiaj. To właśnie ich standardy obsługi, wystroju wnętrza i organizacji linii produkcyjnej stały się inspiracją dla kolejnych inwestorów, którzy dziś tworzą gigantów takich jak KFC czy McDonald’s.

Współczesna historia burgera

Lata lecą, a mięso z bułką wciąż pozostaje kultowym daniem i marzeniem strudzonych wędrowców w podróży. Na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia Ameryka kojarzyła nam się przede wszystkim z obleganymi fast-foodami serwującymi jedzenie niskiej jakości, które szturmem zdobyło także polskie podniebienia.

Na szczęście dziś burger postrzegamy już zupełnie inaczej. Ciemne karty historii zakryte zostały przez małe restauracje oferujące swoim klientom staranie przygotowywane dania z wyselekcjonowanych składników. Gdy od ilości ważniejsza jest jakość, można pozwolić sobie na luksusy takie jak świeżo wypiekane pieczywo, steki o doskonałym stopniu wysmażenia czy najróżniejsze sosy.

Burger przyszłości

Co ciekawe, to właśnie to z założenia mięsne danie uznawane jest za sztandarowy produkt bezmięsnej rewolucji. W ostatnich latach wiele osób zdecydowało się na dietę wegetariańską, a jednolita struktura mielonego kotleta okazała się najłatwiejsza do “podrobienia”. Tak powstały więc wszelkie wegańskie burgery z falafelem czy kalafiorem. Obecnie naukowcy pracują nad hodowaniem komórek białka zwierzęcego metodą in vitro, dzięki czemu - być może - wkrótce dostępne będą mięsne potrawy pochodzące z probówek. Wierzymy, że to dopiero początek pasjonującej historii bułki z dodatkami, która zachwyca smakiem i syci już kolejne pokolenie smakoszy na całym świecie!